Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:12, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tiffany z rozpędu wskoczyła na Jezabell i powstrzymała ją od zrobieniu czegoś głupiego co rozzłościłoby gospodarza imprezy czyli Marylę
Rebecca zakryła się od razu za striptizerem, bo bała się czy czasem Jez zaraz ją nie pobije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:14, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zaczeła wrzeszczeć : No i co tchórzu, boisz się co? Dałaś dupy innemu, a boisz się skonfrontowac z kims, kto czysto nienawidzi towjego puszczania się !-krzyczała starając się wyrwać Tiffany.
Ona tym razem cuzwała czy Marylka nie idzie. Ale tylko dochodziły ją jęki, krzyki, i różne brzydkie słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:24, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Brittany, aby zapobiec dalszej kłótni wyciągnęła zapalniczkę i przyłożyła do spryskiwaczów na suficie w razie pożaru i zaczęła z nich lecieć woda
- Nie dam sobie tak pomiatać jakiejś babie, która myśli, że jej wszystko wolno - poszła po tort, który stał na stole i rzuciła w Jezabell tak, że trafiła nim w twarz Jezabell
- Nie martw się zaraz będziesz czysta, bo woda ze spryskiwaczy cię zmyje - po chwili poszła do sypialni z tymi striptizerami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:27, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-Puszczaj-krzykneła do Tiffany i brutlanie się wyrwała. Jedną ręką zebrała z twarzy tort, a drugą sięgnęła po talerz z ponczem. Pobiegła za Rebeccą i wylała to na nia. Potem tylko splunełą jej w twarz.
-Masz suko!-powiedziała.- Soba nie dam poamiatać, mam swój honor, a ty taka, możesz iśc dawac dupy-tu zrobiła chwilę przerwy, bo szedł kelner z budyniami.-O zapomniałam o tym. I po kolei zaczęła wylewać na Becce budynie. Po chwili wizęła tackę od kelenra i uderzyła z całej siły w głowę Becci, ale ta tylko się zachwiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:32, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Becka nie wytrzymała, podarła sukienkę Jezabell, torebkę, nawet komórkę jej rozwaliła, potargała pieniądze i zniszczyła karty kredytowe, po chwili wzięła tą tacę i wskoczyła na Jezabell i zaczęła ją tłuc po głowie tą tacą
- Odwal się ode mnie głupia suko!
Sara po chwili zrobiły jakiś manewr i wyciągnęła lasso i związała Jezabell i Rebeccę
- Macie karę do końca imprezy, dziewczyny, więcej striptizerów dla nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:36, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
W ostatniej chwili zdazyła uniknąć lassa, i teraz Becca była tylko związana, to za to, ze rozwaliłaś moje rzeczy i za Alex'a!-krzyknęła i pociągnęła za lasso z całej siły. Owineło jej się o nogi, i zacżęła teraz kręcić Beccą po całym salonie. N a szczęscie w nic nie uderzyła, ale cała jej sukienka została zdarta. Została tylko w staniku i w majtkach, no i swoich uroczych bucikach. Fryzura tez była do bani.
Starały się powstrzymać Jessie, i właściwie robiły wszytsko co mogły. Chwyciła więc Jessie za ramiona, i mocno ścisnęła i syknęła: koniec. I pociągnęła Jessie do samochodu, i zawiozła ją do domu. Pojechały tam we 3. Tiffany tez się zbarała z wieczoru.
[wychodza]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:48, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Maryla wyszła na chwilę, była cała naga i szła po szampan
- A tu co się k***a stało
- Jezabell trochę z Becką się poszarpały
W tym czasie wchodzą Jean z Tiffany
- Spokojnie, Jezabell jest u siebie w mieszkaniu, więc Beckę możecie rozwiązać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:51, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-Jesie owszem jest winna, ale ja ją rozumiem. -staneła wyprostowana. Niektórrzy faceci ( striptizerzy) pogwizdywali, bo Jean wydawała im się taka zabójczo zimna, i zarazem taka seksowna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:55, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
- Ja też z tąd wychodzę, nie mam zamiaru teraz być traktowana jak popychadło - Becka pożegnała się i wyszła
- Dobra to wy się bawcie, a ja idę się dalej kochać - Maryla zaciągnęła do łóżka kolejnych 2 striptizerów, więc miała ich tam 4
- Niezła jest - zaśmiała się
Sara włączyła ponownie jakąs muzykę i tam tańczyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:20, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Bez Jessie to nie była ta sama impreza. Postanowiła się zbierac już, zamówiła taksówkę i pojechała.
[Jean wychodzi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:28, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
- Dobra ja też już idę - Brit się zebrała i wyszła razem z Sarą bo była jej ochroniarzem
- A to ja też już idę
- I ja - też dołączyła do grupki i razem wszystkie wyszły
Maryla się pożegnała z dziewczynami, teraz miała 20 striptizerów tylko dla siebie, więc zaciągnęła wszystkich do sypialni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:33, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
[przychodzi Christopher]
Wdomu były pogaszone światła. Tylko było słychać stłumione krzyki i jęki. Otworzył skrzynię, i wyjął jedną dziewczynę. Wział ją delikatnie, wszedł na podwórko, i wrzucił ją w krzaki. ( jedna noga wystawała). Wrócił do furgonetki i pojechał dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:41, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Maryla wstała po szalonej nocy spędzonej z 20 facetami i wyszła na ogródek zaczerpnąć trochę świeżego powietrza, ale po chwili zobaczyła, że z jej przepięknych hortensji widać czyjąś nogę
- Ja ci dam k***a niszczyć moje kwiaty - myślała, że ktoś śpi po imprezie w jej kwiatkach, ale gdy zobaczyła to co było dalej to zaraz zrobiło jej się niedobrze i po chwili zadzwoniła po FBI, że znalazła zwłoki w swoim ogrodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:50, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
[przyjechały Jean i Christina]
-Kolejna młoda dziewczyna-westchnęła.-bOŻE ILE ICH JESZCZE JEST?
-Dostałam kolejne wezwanie. Kolejny trup-westhcnęła i podeszła do Marylki.-Jak po imprezie?-spytała, gdy już trup dziewczyny był w czarnym worku, i jechał do gabinetu Christiny.- Widze że dobrze. Ok, jutro mi opowiesz, ja już lece-pomachała jej i wsiadła do smaochodu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeanelle dnia Czw 13:55, 01 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:17, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Maryla zasnęła szybko, nawet się nie wykąpała i nie zjadła kolacji, była tak podekscytowana, że całowała się z modelami, że nie miała na nic ochoty jak tylko sen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|